M

środa, 28 marca 2018

Travel with me - Anglia :)


Nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię podróżować.
 Jeśli mój wypoczynek jest aktywny to jeszcze lepiej. Nie jestem typem który preferuje "relaks na leżaku" - to znaczy - też jest super ale jak mam wybierac to jednak wolę trochę połazić:)

Staram się jak mogę korzystać z możliwości zwiedzania Anglii (kto wie gdzie mnie poniesie w przyszłości:)). Ostatnio w dni wolne od pracy wybrałam się na krótką wycieczkę na południowy-wschód.
Mimo ze pogoda nie dopisała - tylko jeden dzień był słoneczny a w dwa pozostałe zasypało nas śniegiem

W ciągu trzech dni byliśmy w Canterbury(gdzie mieliśmy nocleg), Broadstairs, Dover i Folkestone.

W pierwszy dzień zaliczyliśmy Brodstairs który leży około 30 min pociągiem z Canterbury. Pogoda była przepiękna i miasteczko ma bardzo przyjemny klimat.  Wzdłuż wybrzeża przyszlismy chyba z 15 km tak bardzo nei mogliśmy sie zatrzymać.  

Dzień drugi poświęciliśmy na Dover i Folkestone. W Dover można zobaczyć sławne "Białe Klify" - czyli raj dla geologów :)
A ze było biało bo zasypało nas śniegiem to widać! :D Na szczycie wiało tak, że ciężko było zrobić zdjęcie, a mój telefon się całkowicie wyłączył z zimna! 
Oczywiście byłam  świetnie przygotowana na taka wyprawę. Po drodze wpadł zakup czapki i rękawiczek - zwyczajnie nie dało się wytrzymać. Momentami przydały by się tez google haha.

Ostatni dzień  - równie zimny, wietrzny i śnieżny (dzięki UK:)) - spędziliśmy na spacerowaniu po Canterbury jako ze wieczorem wracaliśmy. Jak dla mnie to małe i naprawdę urocze miasteczko o typowo angielskim klimacie.

Wrzucam wam tez trochę zdjęć. Jeśli macie jakieś pytania dotyczące transportu, noclegu itp. Śmiało pytajcie :D

A Wy lubicie podróżować? Podróże zagraniczne czy zwiedzanie okolic? :D



Brodstairs

Brodstairs

Tubylec na tle "Białych Klifów"

Taki oto bałwan ze mnie :D

Białe klify w Dover. Jak widać BARDZO białe :D

Folkestone - ten skrzat z plecakiem to ja :D

Brodstairs

Brodstairs

Brodstairs

Brodstairs

Canterbury

Canterbury

Canterbury